Malbork - Frombork |
WYCIECZKA KLAS DRUGICH |
2-6 CZERWCA 2014 |
Klasy drugie nad morzem
W
poniedziałek 2 czerwca
klasy drugie o 7.00 wyjechały z Belska Dużego na
upragnioną wycieczkę nad morze, pod opieką p.
Małgorzaty Domel, p. Ewy Augustowskiej i p.
Edyty Sańpruch. Po drodze zatrzymaliśmy się, aby
zwiedzić Toruń i kupić pierniki. Obejrzeliśmy
Rynek Staromiejski z Ratuszem, pomnik Mikołaja
Kopernika, Kościoły na Rynku, pomnik Flisaka,
Krzywą Wieżę, a w drodze powrotnej do autokaru
Bulwar Filadelfijski usytuowany nad brzegiem
Wisły. Do Sztutowa, gdzie byliśmy zakwaterowani,
zajechaliśmy około 18 i od razu zeszliśmy na
obiad. Po posiłku mieliśmy czas na rozpakowanie
swoich rzeczy w pokojach. Później wybraliśmy się
na spacer brzegiem morza i zbieranie skarbów
(muszelek, bursztynów). Pogoda nie była zbyt
sprzyjająca by wejść do wody. Jednak niektórzy
zdecydowali skorzystać z okazji i zamoczyć stopy
w Bałtyku.
3
czerwca we wtorek o 8.00 zjedliśmy śniadanie.
Około pół godziny później mieliśmy spotkanie z
przewodnikiem – p. Romanem Kalkowskim, który
oprowadzał nas przez kolejne trzy dni
zwiedzania. O 9.00 wypłynęliśmy w rejs statkiem
z Krynicy Morskiej do Fromborka. Dotarliśmy tam
o 10.30. Zwiedzaliśmy Katedrę z okresu XIV wieku
oraz muzeum Mikołaja Kopernika. Obejrzeliśmy
seans w planetarium i weszliśmy na wieżę
widokową. Następnie zrobiliśmy drobne zakupy i
wybraliśmy się w drogę powrotną. Do Krynicy
Morskiej wypłynęliśmy o 15.00. Po dotarciu do
pensjonatu o godzinie 17.00 zeszliśmy na obiad.
Po posiłku część uczniów z nauczycielami poszła
na spacer nad morze. Reszta zaś mogła spędzić
ten
czas w pokojach. O 19.00 była kolacja. Wieczorem
ok. godz. 21.00 zaczęła się dyskoteka.
Musieliśmy skończyć ją wcześnie ponieważ
następnego dnia mieliśmy dużo ciekawych miejsc
do odwiedzenia i potrzebowaliśmy dużo siły.
W
środę 4 czerwca po śniadaniu wyruszyliśmy na
spotkanie z naszym przewodnikiem oraz zwiedzanie
kolejnych miejsc. Na samym początku pojechaliśmy
do Sopotu, oczywiście byliśmy
również na molo. Tego dnia zwiedziliśmy
Oliwską Archikatedrę, w której wysłuchaliśmy
przepięknego koncertu organowego. W Gdańsku
zwiedziliśmy Stare Miasto, Dwór Artusa, wieżę
widokową na Kościele Mariackim i Pomnik Neptuna.
Zagłębiliśmy się też w historię państwa
polskiego zwiedzając Westerplatte. W drogę
powrotną także mieliśmy rejs statkiem. Na godz.
18.00 dotarliśmy na obiadokolację. Wieczorem
mieliśmy spotkanie z panem Stanisławem Nowakiem,
który fascynuje się bursztynami. Postanowił
podzielić się z nami swoimi zainteresowaniami
opowiadając nam o nich. Dowiedzieliśmy się jak
powstaje bursztyn, jakie są jego rodzaje i jak
cenne mogą być.
Jednocześnie pan zadawał nam pytania i za
podanie poprawnej odpowiedzi nagradzał
bursztynami. Byliśmy bardzo zmotywowani do
słuchania. Po spotkaniu o godzinie 21.00 także
zaczęła się dyskoteka. Tym razem mogła trwać
dłużej niż poprzedniego dnia.
W
przedostatni dzień naszej wyprawy w planach
mieliśmy zwiedzanie muzeum zagłady Stuthoff
czyli niemieckiego obozu koncentracyjnego
działającego
w czasie II Wojny Światowej. Pan
przewodnik opowiadał nam m.in. o bramie straceń,
pomieszczeniach, w których przebywali
więźniowie, komorze gazowej, tamtejszych
piecach, w których spalano zwłoki więźniów. W
czasie zwiedzania oglądaliśmy film dokumentalny
o losach przebywających. W czasie zwiedzania
poszliśmy też do pomieszczenia, w którym był
pomnik postawiony poległym w obozie śmierci. Tam
minutą ciszy uczciliśmy pamięć o bohaterach
wojny. Zaprowadzono nas także do budynku, w
którym jest ponad 44 tysiące par obuwia
dziecięcego, damskiego i męskiego. Zrobiło to na
wszystkich niesamowite wrażenie i spowodowało
wzruszenie.
Od
godziny 12.00 zaczęliśmy zwiedzać Krynicę Morską
z jej malowniczymi uliczkami. Byliśmy na plaży.
Przeszliśmy deptakiem. Weszliśmy na wieżę
widokową, dotarliśmy również do latarni
morskiej. Następnie podzieleni na trzy grupy
mieliśmy aktywności na „luzie” strzelanie z
wiatrówki, jazda konna, gra w piłkę nożną. Około
18.30 dotarliśmy na miejsce do Sztutowa.
Mieliśmy ognisko pożegnalne, na którym był m.in.
konkurs: kto w ciągu dwudziestu sekund wydoi
krowę (najwięcej mililitrów). Były emocje…
Ostatniego dnia w piątek rano po zjedzeniu
śniadania zostaliśmy wykwaterowani i
wyruszyliśmy w drogę powrotną. Po drodze
zwiedziliśmy Malbork, po którym oprowadzała nas
tamtejsza pani przewodniczka. Po południu
wyjechaliśmy z Malborka w kierunku Belska. W
drodze do domu zatrzymaliśmy się oczywiście w Mc
Donaldzie. Około godziny 19.00 dojechaliśmy na
miejsce, gdzie czekali na nas rodzice.
Moim zdaniem była to
bardzo ciekawa wycieczka warta zapamiętania.
Weronika Sobczak, klasa II D |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Zdjęcia - Wiktoria Wrzesińska i Dominika Kowalczyk |